Szukaj na tym blogu

niedziela, 4 maja 2025

kwietniowy ogród

 Witajcie!

Już jest maj, a ja jeszcze nie pokazywałam, co kwitło w kwietniu. Tym razem zacznę od białego, bo bardzo dużo kwiatów w tym kolorze cieszy oczy w kwietniu. Cały czas jeszcze kwitną stokrotki na trawniku (kosiarka je oszczędza) i w pojemniku. Towarzyszą im bratki.


W tym roku (jak na razie) ślimaki dały spokój moim roślinom i narcyzy, które były w zeszłym roku przysmakiem ślimaków, mogły spokojnie zakwitnąć. 


Kwitną białe fiołki, dzikie poziomki, borówki amerykańskie, floksy szydlaste i ubiorek.






Chociaż jest kwiecień, już kwitną i obłędnie pachną konwalie oraz biały bez. A wśród błękitnych niezapominajek i srebrzystobiałych czyśćców wełnistych kwitną białe niezapominajki i śniedki. Powoli zaczynają kwitnąć margaretki.









Różanecznik Schneespiegel, który w ubiegłym roku pojawił się w moim ogrodzie (a jest wrażliwy na mróz, więc musiał być okryty), jeszcze niedawno był w pąkach, w ostatnich dniach kwietnia pokazał swoje piękne kwiaty.




Oprócz białych kwiatów szczególnie mnie cieszą różowe poduchy floksów i bez Sensation oraz nasycone niebieskością kwiaty goryczki.






Chociaż nornice zjadły mi w zeszłym roku sporo cebul tulipanów i postanowiłam, że więcej nie będę ich kupować, to oglądając w sklepach tyle różnych odmian tulipanów, jednak musiałam zmienić zdanie i kupić "trochę" nowych cebul.





Kończy się majówka, która była dla mnie trochę czasem odpoczynku, ale i prac ogrodowych, ale o tym innym razem.
Pozdrawiam Was niedzielnie, Lusi :)

26 komentarzy:

  1. Wspaniałe kwiaty Lusi. Przepiękny jest ten biały fiołek, ja mam fioletowy, bardzo go lubię. Pozfdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lenko, fioletowe fiołki pojawiają się u mnie w różnych miejscach trawnika i bardzo lubię ich zapach. Białe fiołki kilka lat temu dostałam od przyjaciółki i cieszę się że je mam. Uściski dla Ciebie :) :) :)

      Usuń
  2. Stokrotki... I one królują u mnie na trawniku na osiedlu. Aż żal, że lada chwila zostaną skoszone przez kosiarki. Pozdrawiam majowo

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lubię te małe skromne rośliny, więc miejsca, gdzie rosną stokrotki omijamy w czasie koszenia. Serdeczności majowe na nowy tydzień :)))

      Usuń
  3. Lusi kochana, znalazłam dzisiaj u Ciebie ukojenie dla moich oczu i duszy, bo biały kolor w ogrodzie uwielbiam ponad wszystko, a tu tyle pięknej bieli. Uważam, że biały kolor w połączeniu z zielenią daje fantastyczny efekt, a ponadto jest niesamowicie elegancki.
    Ogromne wrażenie zrobił na mnie ten biały różanecznik, ale zachwyciły mnie też białe fiołki. Mam różne fiołeczki, ale białych na żywo jeszcze nie widziałam :) Cudnie wyglądają...
    Pospacerowałam, nasyciłam oczy tymi Twoimi cudami i czuję się szczęśliwa... dziękuję Ci.
    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Iwonko, bardzo cieszą mnie Twoje słowa! Masz rację - biały jest bardzo elegancki i pięknie wygląda w towarzystwie zieleni, ale jakoś nie wyobrażam sobie ogrodu tylko w białej tonacji. Ten biały różanecznik też mnie zachwycił swoją urodą, kiedy go zobaczyłam w szkółce i cieszę się bardzo że zakwitł u mnie. Mnie się podobają Twoje fiołeczki, bo takich nie mam, to może jakąś wymiankę zrobimy? Wspaniale, że udało mi się uszczęśliwić Cię moim ogrodem. Miło mi bardzo, że tak na Ciebie podziałał. Serdeczności przesyłam i życzę miłych przygotowań do wyjazdu :) :) :)

      Usuń
  4. Ale cudnie kwitły Twoje rośliny. Nie ma u nas stokrotek na naszym niby trawniku, a szkoda, bo bardzo je lubię. Mam kilka fiołków w białym kolorze, ale ostatnio są marne. Twój naturalny ogród zachwyca zawsze. Pozdrawiam serdecznie 🌷🌷

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Janeczko, stokrotki w moim ogrodzie zakwitły na obrzeżu rabaty i cierpliwie przenoszę je w różne miejsca trawnika, ale nie w każdym miejscu się im podoba. Te białe fiołki wychodzą dość późno i już w pewnej chwili myślałam, że wyginęły. Na szczęście są, ale nie rozrastają się zbyt mocno. Wiesz, że lubię naturalne ogrody i na trawniku poza mleczami (nie chcę żeby za bardzo opanowały trawnik, więc je usuwam) pozwalam rosnąć stokrotkom, dąbrówce, fiołkom, kurdybankowi i koniczynie. A na rabatach też z chęcią witam niezapominajki, orliki i dzwonki, które pojawiają się w nieoczekiwanych miejscach. Odwzajemniam serdeczności i cieszę się, że mnie odwiedziłaś :)))

      Usuń
  5. Uczta dla oczu , miałam przyjemność pospacerować po twoim wiosennym ogrodzie, pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj u mnie! Cieszę się że spacer po ogrodzie był dla Ciebie przyjemnością. Odwzajemniam pozdrowienia :)

      Usuń
  6. Lusi!
    Twoja kolekcja kwiatów w białym kolorze naprawdę jest imponująca. Zgadzam się z Iwonką, takie kwiaty pięknie się komponują z zielenią. Też mam białe fiołki ale nie są takie dorodne i faktycznie nie są tak ekspansywne jak fioletowe, których nasionka rozsiewają się wszędzie. Bardzo dziękuję za piękny spacer po Twoim ogrodzie.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Łucjo, lubię białe kwiaty i nawet marzyła mi się biała rabata, ale potem rośliny "postanowiły rosnąć" gdzie indziej niż ja planowałam i jest kolorowo z białymi akcentami. Dziękuje Ci za wszystkie ciepłe słowa. Przesyłam majowe serdeczności :)))

      Usuń
  7. Lusi, przepiękną masz kolekcję białych kwiatów w ogrodzie. Uwielbiam tę elegancką kolorystykę, bo wspaniale rozświetla ogrodowe rabaty. Nieco inną odmianę różanecznika od Twojej, ale też białą posadziłam w "zregenerowanym" cienistym zakątku. Śliczną stworzyłaś aranżację w donicy z bratków i tulipanów. Tu nornica im nie zagrozi 😉
    Wegetacja roślin już od kilku sezonów przyspiesza, dlatego kasztany, bzy i inne majowe piękności kwitną już w kwietniu... niestety.
    Pozdrawiam Cię najcieplej...
    Anita

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację Anitko, że biel rozświetla rabaty, a równocześnie uspokaja. Ciekawa jestem Twojego cienistego zakątka w nowej wersji. Twoje miłe słowa i pochwały dają mi dużo radości! Dziękuję pięknie :) Życzę dobrych majowych dni :) :) :)

      Usuń
  8. Ach...zdjęcia, które uspokajają duszę, dziękuję. :) Wspaniałe fotografie, tyle dzieł sztuki w nich zapisałaś. No kocham ogrody, często przy takich postach, wyobrażam sobie, że po nich spaceruję... także można powiedzieć, że przed chwilą byłam u Ciebie i pewnie jeszcze w myślach będę. hehe Ja chcę białe pelargonie w zwisie, a wiesz, że nigdzie nie umiem ich znaleźć. Jeden ogrodnik mi szuka na giełdzie, idę zaraz zobaczyć, czy znalazł... ale sam powiedział, że może być problem...Buuuu Gdzież one są... Jak nie będzie, to wezmę fioletowe, bo to mój ukochany kolor... choć chciałam w tym roku białe... będzie, co będzie, a i tak człowiek będzie kochał te swoje kwiaty. Muszę już lecieć, ale jeszcze napisze, że cenię Cię prawdziwie, jesteś dla mnie ważna i dodajesz mi wiary w ludzi, w szczęście... lista długa i pełna dobra, dziękuje Ci za to!!!! Przytulam mocno. <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agusiu, dziękuję Ci za tyle wspaniałych słów! Ja też patrząc na zdjęcia pokazywanych ogrodów, spaceruję po nich wirtualnie. A po moim ogrodzie możesz spacerować w wyobraźni kiedy tylko zechcesz. Choć mam nadzieję, że kiedyś uda się to realnie. Białe zwisające pelargonie są dość rzadko spotykane, ale może uda ci się je znaleźć. Wspaniale że jesteś :) :) :)

      Usuń
  9. Zrobiłaś cudowne zdjęcia, wszystkie są zachwycające bo każde chwyta za serce w inny sposób. Te z białymi kwiatami wyglądają jakby były zatopione w nocy. Wiosna obdarowuje nas wieloma pięknymi roślinami, szczęśliwi Ci którzy mają na własność kawałek ogrodowego raju. Ja nie mam ale cieszę się balkonem na którym na lato robię sobie zawsze małą dżunglę.
    Bzy i konwalie uwielbiam, tego pierwszego mam w domu pełne wazony i pachnie tak cudnie, że o raju!
    Cudownego maja Lusi i wielu okazji do cieszenia się pięknem ogrodu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rzeczywiście niektóre zdjęcia były robione wieczorem przy zachodzącym słońcu, stąd ten efekt "zatopienia w nocy". A ogród to mój mały wielki raj, który mnie uszczęśliwia nie tylko wiosną. Bzy, konwalie i niezapominajki to moje ulubione majowe kwiaty, które coraz częściej zakwitają już w kwietniu. Wspaniale że masz swoją balkonową dżunglę. Maj jest moim ukochanym miesiącem, w dodatku urodzinowym, więc na pewno będzie wspaniały! Chociaż jak na razie z temperaturami się nie popisuje... Przesyłam serdeczności :)))

      Usuń
  10. Niewinny ogród 🤍 Ależ zapachy muszą się unosić. Bardzo lubię konwalie, mam swoje konwaliowej miejsce w lesie wśród skałek. Niestety, rzadko bywam. Fajnie mieć je pod nosem 😉

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mieć konwalie pod nosem i móc wąchać do woli to jedno z moich wspanialszych ogrodowych doświadczeń. Na dodatek trwa dosyć długo :)

      Usuń
  11. Pięknie i wiosennie u Ciebie Lusiu. Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za miłe odwiedziny i odwzajemniam pozdrowienia :)))

      Usuń
  12. Lusi, Twój kwietniowy ogród to prawdziwa symfonia bieli i zapowiedź majowego piękna! Cudownie, że natura była łaskawsza w tym roku – i dla narcyzów, i dla Twojej cierpliwości do tulipanów 😉 Z przyjemnością śledzę te ogrodowe migawki – zapraszam też do wspólnej obserwacji! 🌸🌿

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci za odwiedziny i wszystkie miłe słowa, które z radością czytam. I też mnie cieszy tegoroczna łaskawość natury. Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń