W zeszłym tygodniu było kilka dni słonecznych, więc od razu przyroda bez względu na wszystkie nasze problemy i kłopoty swoim odwiecznym rytmem pokazuje, że jest wiosna. Drozd śpiewak, podobnie jak w poprzednich latach, codziennie rano i wieczorem siada na orzechu pod oknem w sypialni i wyśpiewuje wesoło. Rozkwitają krokusy i ciemierniki, a coraz więcej pszczółek zbiera nektar z przebiśniegów, przylaszczek i innych kwitnących kwiatów.
Szukaj na tym blogu
niedziela, 28 marca 2021
Wiosna, cieplejszy wieje wiatr...
niedziela, 21 marca 2021
Polana Jakuszycka i spotkanie z krzyżodziobami
Dziś pierwszy dzień wiosny, mojej ulubionej pory roku, a ja jeszcze przychodzę do Was z postem całkiem zimowym. Zresztą za oknem też ciągle więcej zimy niż wiosny... ale ptaki już coraz weselej śpiewają. Od kilku dni o świcie drozd śpiewak siada na orzechu i wyśpiewuje swoje trele.
Tak więc na zakończenie zimy:
Wszyscy fani biegówek wiedzą, że Polana Jakuszycka i Góry Izerskie to miejsce, gdzie jest mnóstwo tras biegowych o różnym stopniu trudności, więc każdy może znaleźć coś dla siebie. Do tego piękno otaczającej przyrody, cisza i spokój...
Na Polanie Jakuszyckiej w pierwszy weekend marca od wielu lat odbywa się Bieg Piastów. W zeszłym roku został odwołany przez koronawirusa, a w tym roku miał zmienioną formułę - nie było startów w jednym terminie, tylko każdy mógł biec w wybranym terminie od 20 lutego do 7 marca. Wieczorem tylko nieliczni trenowali z czołówkami, ale w dzień przy pięknej pogodzie, w pierwszą marcową sobotę było wielu biegaczy startujących na różnych dystansach. Mój M tradycyjnie pokonuje główny dystans czyli 50 km.