Dawno mnie tu nie było... W tym czasie sporo się wydarzyło i miłego, i smutnego. Nie miałam ani weny twórczej, ani czasu. W końcu jednak nadszedł czas mobilizacji i powstały dwa wianki :)
Szukaj na tym blogu
poniedziałek, 30 listopada 2015
poniedziałek, 15 czerwca 2015
Ostróżki, piwonie, owoce i ... jej wysokość RÓŻA
Bardzo lubię robić zdjęcia w ogrodzie, zwłaszcza, że ciągle coś się zmienia - jedne rośliny kończą kwitnąć, inne zaczynają i tak w kółko. Od dawna zachwycały mnie ostróżki i sama w zeszłym roku kilka posadziłam u siebie. W tym roku zachwycają wszystkich.
Kolejne rośliny, których urokowi nie mogę się oprzeć to piwonie.
Czerwiec jest też czasem owoców. Truskawek co prawda nie mam, ale za to stare drzewo jasnych czereśni oraz dzikie poziomki.
I na koniec królowa ogrodu - róża
Pozdrawiam Was i życzę miłego oglądania :)
Lusi
sobota, 23 maja 2015
Majowo - bzowo, konwaliowo...
Od dłuższego czasu nic decu nie powstaje.
Za to dużo energii i czasu zabiera mi ogród.
Maj jest moim ulubionym miesiącem pachnącym bzem i konwaliami.
Kwitną też azalie...
I jeszcze inne zakątki ogrodu.
W dzieciństwie bardzo lubiłam kwitnące głogi, potem jakoś nie za często je widywałam, a w tym roku koleżanka wiedząc o mojej miłości do głogów, podarowała mi piękny bukiet.
Na koniec dmuchawce, latawce, wiatr...
Pozdrawiam wszystkich odwiedzających :)
Lusi
sobota, 4 kwietnia 2015
Życzenia świąteczne
Niech Zmartwychwstanie Pańskie,
które niesie odrodzenie duchowe,
napełni wszystkich spokojem i wiarą,
da siłę w pokonywaniu trudności
i pozwoli z ufnością patrzeć w przyszłość
życzy Lusi.
czwartek, 2 kwietnia 2015
Wiosenny spacer po lesie
Witajcie! U nas od kilku dni zima straszy śniegiem, ale na niedzielnym spacerze po lesie z piesą udało mi się odnaleźć wiosnę - ptaki wesoło śpiewają, na drzewach coraz grubsze pąki, a pierwsze wiosenne kwiaty przebijają zeszłoroczne liście i obwieszczają wiosnę. Tak więc mimo śniegu wiosna króluje...
A w różnych zakątkach ogrodu kwitną fiołki.
Pozdrawiam, Lusi
poniedziałek, 30 marca 2015
ażurowe pisanki
Zaplanowałam, że zrobię ich więcej, ale czasu i zapału starczyło mi na razie na tyle.
To ostatnie jajko robiłam dla Bożenki z bloga Tu mieszka miłość, ale już go u siebie pokazała, więc ja też mogę go pokazać.
Pozdrawiam Was przedświątecznie.
Lusi
wtorek, 17 marca 2015
Wiosna coraz bliżej...
Bardzo dawno mnie tu nie było... Nie wiem jak Wam udaje się zapanować nad czasem, bo u mnie z tym kiepsko. Dopiero były jedne Święta, a tu już wiosna nadchodzi, a z nią Wielkanoc. Wiosna, a z nią budząca się przyroda nastraja mnie zawsze optymizmem i nie mogę się na nią doczekać. Dlatego zawsze zapraszam ją z chęcią do domu. Od dawna poszukiwałam białego szafirka, bo tradycyjne - szafirowe mam od lat w ogródku i w tym roku znalazłam.
W ogrodzie też wiosna coraz bardziej zaznacza swą obecność! Od kilku lat pod ścianą domku gospodarczego rozgościła się kępka dzikich krokusów, a również tu i ówdzie pojawiają się w trawie. Wszystkie roślinki cebulkowe, które przekwitają w domu, trafiają potem do ogródka i cieszą mnie w następnym roku.
Nawet w czasie spacerów z piesą trudno nie zauważyć wiosny.
Pozdrawiam wszystkich wiosennie i obiecuję, że niedługo będą jaja :))) oczywiście wielkanocne.
Lusi
Subskrybuj:
Posty (Atom)