Czas pędzi nieubłaganie i już ponad miesiąc temu był poprzedni post. Kiedy początkiem marca zrobiło się ciepło, energicznie zabrałam się do prac ogrodowych, czyli przycinania traw, grabienia zaschniętych liści i wysypywania grządek kompostem. Równocześnie jak co roku napełniają mnie szczęściem i wywołują uśmiech na twarzy pojawiające się w różnych zakątkach ogrodu pierwsze zwiastuny wiosny. Rozpoczynają ten wspaniały czas wczesne krokusy i przebiśniegi. Na trawniku pojawiają się stokrotki, a ciemierniki każdego słonecznego dnia coraz wspanialej cieszą oczy. Jednak po tych kilku ciepłych dniach, zrobiło się bardzo mroźno i napadało trochę śniegu, więc biegałam po ogrodzie i przykrywałam najbardziej wrażliwe rośliny. W tym tygodniu codziennie trochę pada i wszystko rośnie jak na drożdżach...
Pozdrawiam wiosennie i dziękuję za wszystkie odwiedziny 😀
Lusi
Ależ przepiękne kwiaty w Twoim ogrodzi. Bardzo lubię patrzeć na ciemierniki. Pozdrawiam wiosennie.
OdpowiedzUsuńCieszę się Olu, że podoba Ci się w moim ogrodzie. Też lubię ciemierniki i mogę je podziwiać z okna sypialni. Serdeczności przesyłam :)
Usuńuwielbiam takie widoki :D
OdpowiedzUsuńJa oczywiście też :)
UsuńU Ciebie wiosna już zagościła w ogrodzie, a u mnie na osiedlu. Aż milej się spaceruje alejkami, kiedy krzewy puszczają pąki. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWspaniale że możesz cieszyć się wiosną na osiedlu. Dla mnie wiosna z budzącą się przyrodą jest ukochaną porą roku. Uściski dla Ciebie :)))
UsuńLusi, jak miło, że jesteś, bo troszkę martwiła mnie ta cisza. A tu wszystko jasne - pracowicie uwijałaś się wczesną wiosną, by zatroszczyć się o ogród po zimie. Oczywiście jestem zauroczona cudownym i barwnym kwitnieniem na Twoich rabatach :-)) Masz u siebie najpiękniejsze zwiastuny wiosny! Urzekły mnie krokusy, ciemierniki oraz przylaszczka, która przykuwa wzrok rozetą prześlicznych kwiatów o fioletowych płatkach. Jest absolutnie zjawiskowa!
OdpowiedzUsuńPrzesyłam moc serdeczności i życzenia pogodnych dni na ten wspaniały, wiosenny czas!
Uściski... Anita
Anita
Anitko kochana, faktycznie z reguły częściej pojawiały się u mnie nowe posty, a również wiem że są różne sytuacje i wspaniałe w naszej blogowej rodzinie jest to, że myślimy o sobie :) Wielką radością napełnia mnie każdy kwiatek i każdy listek pojawiający się wczesną wiosną i dlatego dużo czasu spędzam w ogrodzie. Przylaszczka również cieszy moje oczy, a dodatkowo jestem zaskoczona, w jak wielu miejscach ogrodu się rozsiewa. Dziękuję Ci serdecznie za troskę i wszystkie serdeczne słowa. Odwzajemniam również wiosenne życzenia :) :) :)
UsuńDroga Lusi!
OdpowiedzUsuńPrzepiękna wiosna zagościła w Twoim ogrodzie. Podziwiam Twoje ciemierniki bo należą do moich ulubionych kwiatków. Potwierdzam, że wiosną jest sporo pracy w ogrodzie. Trzeba wszystko uporządkować aby to miejsce jeszcze bardziej cieszyło oczy.
Pozdrawiam serdecznie:)
Łucjo, też lubię ciemierniki i cieszę się że co roku ich kępy się rozrastają. Oczywiście lubię nie tylko ciemierniki, ale w zasadzie każdy kwiatek mnie cieszy i zachwycam się jego widokiem. Porządkowanie ogrodu po zimie, obcinanie traw, sadzenie bratków, wysiewy nasion - lubię to robić, ale zajmuje to sporo czasu i marzec jest dla mnie chyba najbardziej pracowitym miesiącem, tym bardziej że sporo prac trzeba robić szybko, żeby potem nie przeszkadzać roślinom. Uściski najserdeczniejsze przesyłam :) :) :)
UsuńCudowne są te wiosenne kadry, nie da się ukryć.
OdpowiedzUsuńTer pierwsze wiosenne roślinki prawie roztkliwiają... tak długo przez całą zimę czekamy na jakieś kolory na rabatach, a wiosna przynosi eksplozję kolorów i z dnia na dzień jest coraz piękniej.
Cudowna dekoracja z bratkami, Lusi... niech wiosna przynosi Ci tylko same dobre nowiny i zdarzenia!
Iwonko, wiosnę kocham całym sercem i codziennie spacerując po ogrodzie uśmiecham się do każdej rozkwitającej rośliny i zachwycam się pąkami na drzewach i krzewach. Ciebie też Iwonko, niech już obdarza wyłącznie radością :)))
UsuńPrzepięknie wyglądają Twoje roślinki, widać, że chcą się odwdzięczyć za opiekę pięknym kwitnieniem.
OdpowiedzUsuńU mnie kwitną na razie tylko ciemierniki, a są to niebezpieczne kwiaty, właśnie leczę zaczerwienienie na twarzy, bo widocznie dotknelam tego miejsca po kontakcie z oderwanym liściem ciemiernika. Ale to nieważne i tak kocham je bez pamięci.
Pozdrawiam.:))
Celu, dziękuję za miłe słowa. Ja większość prac ogrodowych robię w rękawiczkach, więc nie zdarzyła mi się jeszcze żadna niebezpieczna przygoda z ciemiernikiem. Nawet nie wiedziałam że mogą być niebezpieczne. Serdeczności dla Ciebie :)))
UsuńSpring really does bring a mix of excitement and surprises. It must be rewarding to see the garden come to life after winter. The changing weather can be tricky, but it’s great that you’re taking such good care of your plants. Do you have a favorite flower that blooms in your garden each year?
OdpowiedzUsuńThank you for reading my new blog post, and have a nice Friday.
https://www.melodyjacob.com/2025/03/follow-on-instagram-melodyjacob1.html
Piękny, kolorowy ogród. Zazdroszczę u mnie niestety tylko trawa, jako że wynajmujemy dom to nie możemy robić zbyt wielu zmian w ogrodzie :(
OdpowiedzUsuń