Nie lubię ozdabiać styropianowych jajek, ale trzeba było właśnie takie wykonać na kiermasz. No więc zainspirowana ozdobami eko na pintereście, przygotowałam gazety, sznurek, koronki, wstążki, guziki, kwiatki i inne przydasie. Po naklejeniu gazet zabezpieczyłam jajka lakierem, potem nakleiłam różne ozdoby i voila...
Czas też zmienić zimowe zdjęcia na aktualne i chyba przez wszystkich już oczekiwane, wiosenne. Co prawda wiosna powitała nas deszczowo, ale słońce walczyło z chmurami i pojawiało się co jakiś czas. Coraz więcej roślin "wychodzi" na powierzchnię ziemi i cieszy oczy i serce! No po prostu WIOSNA!!! Właśnie przyszła!!!
Ciemiernik, który w zeszłym roku dostałam od koleżanki wyhodowany z nasionek ma już pierwszy kwiat.
Żaby też już cieszą się wiosną.
Pozdrawiam Was wiosennie, Lusi.
Całkiem fajne wyszły styropianki:)))u Was już widać wiosnę:))ja znalazłam w lesie niedaleko Ani zawilce,to znaczy,że wiosna tuż tuż:))pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNo w sumie jestem z nich zadowolona :) Zawilców jeszcze nigdzie w naszej okolicy nie widziałam, ale za to w lesie nad Zaporą pojawiły się lepiężniki - i to całe mnóstwo!
UsuńJajeczka wyszły rewelacyjnie.Piękna ozdoba!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że się podobają :)
UsuńMimo Twojej niechęci do styropianowych jaj, zrobiłaś z nich pięknie pisanki. :) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i pochwałę pisanek :) Z efektu końcowego jestem zadowolona, tylko nie lubię styropianu jako materiału do prac rękodzielniczych. Uwielbiam za to ozdabiać gęsie jajka, ale w tym roku tylko 2 udało mi się zamienić w pisanki. Też pozdrawiam i zapraszam do kolejnych odwiedzin :))))
UsuńBardzo lubię takie gazetowe jajka. W tamtym roku też z przyjemnością podobne robiłam. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuń