Chociaż bardzo lubię Święta Bożego Narodzenia, to staram się być wierna tradycji i choinkę ubierać dopiero tuż przed Wigilią - oczekiwanie na coś, co sprawia nam przyjemność daje radość i uczy cierpliwości!
Lubię też dekorować dom wykorzystując wiele ozdób z poprzednich lat. Dlatego na drzwiach powiesiłam zeszłoroczny wianek, dodając do niego tylko parę szyszek. Na kredensie - pierwsza dekoracja: kilka gałązek sosny ze światełkami, mała poinsecja i reniferek.
Zawsze podziwiam stoiska rękodzielników na kiermaszach, bo lubię dekoracje własnoręcznie wykonane. Dość dawno już nie ozdabiałam bombek techniką decoupage, dlatego w tym roku postanowiłam to zmienić. W ruch poszły medaliony, serduszka, sopelki, gwiazdki i łezki oraz papier ryżowy i serwetki, a także konturówki i preparaty postarzające.
Życzę Wam radosnego nastroju przedświątecznego, pełnego zapachów, ale spokojnego, bez niepotrzebnej bieganiny - od umytych okien ważniejszy jest czas spędzony z bliskimi.
Pozdrawiam, Lusi :)
Piękne rzeczy zrobiłaś:)))ozdoby świąteczne urocze,deski również:)))sweter bardzo fajny,ja niestety nie potrafię robić na drutach:(((Pozdrawiam serdecznie i również miłego przedświątecznego czasu życzę:))))
OdpowiedzUsuńReniu, robisz tyle różnych pięknych rzeczy, więc nie martw się że nie robisz na drutach - nikt nie potrafi wszystkiego :) Serdeczności dla Ciebie :)))
UsuńOch, miło Cię widzieć w pięknym swetrze, w kolorach jakie lubię. Troszkę się napracowałaś, wielkie brawa. Brawa także za sliczne bombeczki. Jest w czym wybierać. Ja właśnie , dopiero, zabieram się do ich robienia. Ciągle brakuje mi czasu:)
OdpowiedzUsuńPrzygotowania do świąt pełną parą. Choinkę i ja ubieram tuż przed Wigilią, ale chyba w tym roku złamię się i ubiorę wcześniej. Będę się dłużej cieszyła jej widokiem.
pozdrawiam serdecznie.
Aniu, cieszę się że podzielasz moje upodobania kolorystyczne :) Sweter to tylko prawe i lewe oczka, więc szybko się robił, a zestawienia kolorów wymyślałam na bieżąco. Na pewno zrobisz piękne bombeczki, a na wszystko nigdy nie starcza czasu. Ja na przykład ze sprzątaniem jestem jeszcze w lesie... Życzę miłego nastroju świątecznego :)))
UsuńWszystko tak piękne, że achhh! Napatrzeć się nie mogę! Lusi, Twoje dekoracje są wspaniałe! Widać pasję i serce. Na dodatek bardzo estetycznie wykończone. Deski mnie urzekły i wszystko inne... Choineczki cudne! I sweterek bardzo mi się podoba. Ty bardzo zdolna jesteś :) I miło Cię zobaczyć wreszcie :) Miłego przygotowania do świąt i zdrówka życzę!
OdpowiedzUsuńPolu, bardzo Ci dziękuję za tyle miłych słów, aż się zarumieniłam ;) Jeśli chodzi o wykończenie, to nie uznaję bylejakości, musi być wszystko zrobione porządnie i dokładnie. Nie lubię siebie na zdjęciach, dlatego niezbyt często się pokazuję :) Tobie też życzę dobrego czasu przedświątecznego :)))
UsuńWspaniałe prace. Zainspirowałaś mnie swoimi pracami, może jeszcze coś zrobię.
OdpowiedzUsuńspodobał mi się pomysł ozdobienia deseczek. A i choineczki ciekawe.
A sweterek elegancki, choć to nie moje kolory, zapewne cieplutki.
Dzierganie na drutach to super fajne zajęcie na zimowe wieczory.
Wszystkiego dobrego z okazji świąt i Nowego Roku.
Olu, miło mi że Cię zainspirowałam i życzę Ci żeby udało się zrealizować pomysły. Sweterek jest ciepły i przede wszystkim taki, jaki chciałam, natomiast kolorystyka to jak wiadomo sprawa indywidualna. Tak jak pisałam, dzierganie mnie wciągnęło, tym bardziej że robótkę można w każdej chwili odłożyć i potem do niej wrócić, a decoupage czy choinki wymagają dużo miejsca na stole i robi się "twórczy bałagan":) Serdeczne uściski dla Ciebie na ten czas :)))
Usuńwspaniałe wyroby istny wysyp piękności :)
OdpowiedzUsuńcudne wszystko
Reniu, dziękuję za odwiedziny i pochwały :) Pozdrawiam przedświątecznie :)))
OdpowiedzUsuńPrzepiękne świąteczne ozdoby, aż zaparło mi dech z wrażenia. Taki talent w rękach i w głowie, to wielki skarb. A sweterek super, aż nabrałam ochoty na powrót do drucianych robótek ręcznych :) Ale tyle lat minęło, odkąd miałam druty w rękach... :(
OdpowiedzUsuńIwonko, miło się czyta Twoje ciepłe słowa :) Mnie do powrotu do robótek drucianych zmotywowała Sivka i jej ciekawe swetry. A przerwę też miałam długą - dziergałam w latach 80-tych, może jeszcze trochę na początku 90-tych, bo wtedy nic nie było w sklepach; potem przestałam aż do teraz. Miłego przedświątecznego czasu :)))
UsuńBombki super:)))jak widzę takie bombki to nabieram ochoty na robótki:)))...ale jakoś szybko mi przechodzi:)))pozdrawiamy:)
OdpowiedzUsuńDzięki Bożenko :) Wiesz, że długo się zabierałam do ich zrobienia. Nie dziwię się że Ci przechodzi, bo ten twórczo zabałaganiony stół bywa uciążliwy ;) Poza tym Tobie Ania zrobi piękne kule z domkami :))) Serdeczności dla Was :)))
UsuńPodziwiam woje ozdoby świąteczne wykonane własnoręcznie. Zachwycam się bombkami. Piękne. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńAlicjo, sama wiesz jak fajnie jest własnoręcznie wykonać bombki, kartki czy wyjątkowe anioły :) Cieszę się, że bombki Ci się podobają :) Życzę radosnego oczekiwania na Święta :)))
UsuńDroga Lusi!
OdpowiedzUsuńByłam wcześniej u Ciebie i podziwiałam Twoje prześliczne ozdoby świąteczne. Zrobiłaś ich całe mnóstwo. Podziwiam, jesteś niesamowicie pracowita. Sweterek wyszedł idealny i ma też moje ulubione kolory.
Miłych przedświątecznych dni. Serdecznie pozdrawiam:)
Lusiu, cieszę się że mnie odwiedziłaś i że podobają Ci się wszystkie moje "rękoczyny" :) Gorąco pozdrawiam :)))
UsuńKochana, jestem oczarowana Twoim rękodziełem! Jaka kreatywność a w efekcie pokaźna kolekcja przepięknych ozdób! Wspaniale wykorzystujesz wolny czas, by rozwijać swoje pasje i powrócić do tych sprzed lat.
OdpowiedzUsuńŚlę najcieplejsze pozdrowienia na ten przedświąteczny czas :-))
Anita
Anitko, te wszystkie moje wytwory dają mi bardzo dużo radości, a jeśli podobają się innym, to moja radość jest jeszcze większa :))) Uściski dla Ciebie :)))
Usuń