Szukaj na tym blogu

wtorek, 21 lutego 2023

Przedwiośnie?

Podczas weekendu było bardzo wietrznie i temperatura powyżej zera, więc stopił się cały śnieg, który przykrywał ogród. A spod śniegu wynurzyły się kwitnące ciemierniki i pączki przebiśniegów. 





To już chyba zapowiedź nadchodzącej wiosny. Jak myślicie?

Pozdrawiam, Lusi 😀

16 komentarzy:

  1. Cudowny jest ten czas, kiedy pierwsze kolory wyłaniają się spod śniegu. Tak - myślę, że to zdecydowanie jest przedwiośnie. U mnie jeszcze pierwsze krokusy pokazały już swoje kolorki, fioletowe i dzisiaj zauważyłam białe :) Serce się już raduje na ten zbliżający się, cudny czas :) Pozdrowienia, Lusi...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze pierwsze kwiaty dają tę szczególną radość, bo są PIERWSZE. Krokusów jeszcze u mnie nie widać. Serdeczności ślę :)))

      Usuń
  2. Przebiśniegi pojawiają się zawsze jako pierwsze. U nas śniegu prawie nie było a teraz wieje śliny wiatr. Piękna kwiaty te pierwsze najbardziej cieszą. Miłego tygodnia😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za odwiedziny. Masz rację, że pierwsze kwiaty to największa radość. Pozdrawiam serdecznie :)))

      Usuń
  3. Pięknie. Wspaniałe ciemierniki! U nas już kwitną ranniki, przebiśniegi, ciemierniki, a nawet pojawiają się powoli krokusy. Przedwiośnie! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z ciemierników jestem dumna, chyba im odpowiadają warunki. Ranników nie mam w ogrodzie, a krokusy na razie jeszcze śpią... Ale gdy słońce trochę poświeci, to pewnie lada dzień się obudzą :)

      Usuń
  4. O, zdecydowanie tak! Dłuższy dzień, cieplej, czuć zapach przedwiośnia. A Twoje ciemierniki i przebiśniegi cudo!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dłuższy dzień ewidentnie widać- gdy wychodzę z pracy jest jeszcze jasno. Wczoraj co prawda rano był przymrozek, ale potem było słonecznie i podczas spaceru po ogrodzie zauważyłam więcej oznak wiosny :)

      Usuń
  5. Boję się, ze to za wczesna pora na wiosnę, bo przyjdą przymrozki, oby nie w maju.
    Ciemierniki piękne, u mnie też zachwycają, a przebiśniegi też cudne.
    Pozdrawiam.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przymrozki na pewno jeszcze będą, ale rośliny już coraz bardziej wychylają się spod ziemi i pokazują pąki, więc wiosna coraz bliżej...

      Usuń
  6. Obawiam się, że zima tak łatwo nie odpuści, bo w prognozach straszą przymrozkami...i trudno mi było znaleźć pociechę w weekendowym ociepleniu, skoro wiatr "głowy urywał."
    Twoje śliczne kwiaty Lusi są przynajmniej promykiem nadziei na przedwiośnie ;-))
    Ślę najcieplejsze pozdrowienia - Anita

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anitko, u nas też jest ostatnio dużo silnych wiatrów, w całej okolicy sporo połamanych gałęzi, a nawet drzew. Ale jak się dokładnie rozejrzysz, to coraz więcej tych "promyków nadziei na przedwiośnie" można dojrzeć. Dużo serdeczności dla Ciebie :)))

      Usuń
  7. Też mam nadzieję, że to przedwiośnie. Jednak lodowate powietrze, zmrożona gleba i szron na trawie temu zaprzeczają. Mnie również cieszą kwitnące ciemierniki i zrywam je na bieżąco do wazoników. Czekam na pierwsze przebiśniegi i krokusy.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Łucjo, tak jak Ty zaczęłam zrywać ciemierniki do wazonika i przekonałam się, że bardzo długo się trzymają. Zresztą w ogrodzie też chyba najdłużej kwitną z wszystkich kwiatków. Krokusów też jeszcze ciągle nie widać, ale przebiśniegi już na całego kwitną. Ściskam Cię :)))

      Usuń
  8. Chyba wszyscy tęsknimy za wiosną:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja zawsze bardzo czekam na pierwsze kwiatki :)

      Usuń