Szukaj na tym blogu

czwartek, 23 lipca 2020

lipcowy ogród

Witajcie! Koniec czerwca i lipiec to zawsze czas, w którym królują róże. Co prawda maj i czerwiec były u nas bardzo deszczowe, jednak róże mimo tego pokazały to co mają najpiękniejszego. Razem z moim M. lubimy wykorzystywać materiały z odzysku, więc róże w tym roku pną się po drewnianych piramidach zrobionych ze starej boazerii. 














w dalszej kolejności kwitła rodgersja i ismena.




Bardzo lubię jeżówki, ale chociaż już kilka razy kupowałam różne odmiany, w końcu zostają tylko różowe.





Potem nadchodzi czas na kwitnięcie juk, liliowców, floksów, lawendy i malw oraz hortensji i nasturcji.











 




Lubię też, chociaż jest dość ekspansywna, tojeść orszelinową, bo jej kwiaty przypominają czapki krasnoludków i wszystkie obracają się w jedną stronę.

Oczywiście częste deszcze, a potem słoneczna pogoda sprawiły, że mamy całe mnóstwo ślimaków i nagich i muszlowych, no i oczywiście komarów. Ślimaki staramy się codziennie wieczorem zbierać, bo hosty, aksamitki, surfinie i inne rośliny nie mają szans na normalny rozwój. Na ślimaki nie pomagają skorupki z jajek, czasem już w desperacji stosuję ślimakol, bo chwilami nie mam już siły z nimi walczyć.
Pozdrawiam Was serdecznie, Lusi.














18 komentarzy:

  1. Przepiękne widoki, z ogromną przyjemnością obejrzałam obrazy z Twojego ogrodu. U mnie większość róż już przekwitła, kwitnie tylko kilka krzaczków, pozostałe czekają na przycięcie :))
    Ależ wcześnie zakwitła Ci hortensja... moje mają dopiero maleńkie pąki :)
    Pozdrawiam ciepło, Agness:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się Agness, że spacer po moim ogrodzie sprawia Ci przyjemność. A hortensja dopiero zaczyna kwitnąć. Dla Ciebie też posyłam serdeczności :)

      Usuń
  2. U Was jest tak pięknie i tak przytulnie ,ze już tęsknię do Waszego ogródka i do Was:)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Lusi, z przyjemnością pospacerowałam po Twoim ogrodzie!
    Róże i inne kwiaty czarują urodą, w tym moje "najulubieńsze" różowe jeżówki ;-))
    Podziwiam Was za pomysł z boazerią, bo piramidy jako podpory wyglądają naprawdę wspaniale!!!
    Pozdrawiam wieczorową porą i życzę udanego, pogodnego tygodnia.
    Anita

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anitko, a ja z przyjemnością czytam Twoje słowa! My staramy się wykorzystywać drewno i inne materiały z odzysku, dając im drugie życie. Wiele przedmiotów znajduje całkiem nowe zastosowanie :))) Cieszę się że podobają Ci się nasze piramidy ;) Skrzynie na warzywa są zrobione z palet, a jedna z beczek na wodę (bo przecież miała być susza, więc zbieramy duuuużo wody) jest obłożona listewkami z boazerii. Gorąco Cię pozdrawiam :)))

      Usuń
  4. Wspaniałe masz kwiaty w swoim ogrodzie, uwielbiam ròże,ale inne kwiaty też chętnie podziwiam .
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Nino za odwiedziny i miłe słowa :)))

      Usuń
  5. ale zapach się rozsiewa:):)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadza się - wszystko pięknie pachnie. Dziękuję za odwiedziny :)

      Usuń
  6. Piękny spacer w Twoim ogrodzie ..kolorowy zachwyt ..
    U mnie też mnóstwo ślimaków i trzeba pomóc kwiatom walczyć z nimi,wiec skrzetnie zbieram je i po prostu wynoszę do pobliskiego lasku.
    Pozdrawiam serdecznie :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Lucy. Cieszę się że z chęcią spacerujesz po ogrodzie :) Dobrze że masz w pobliżu lasek, gdzie możesz wynieść ślimaki. Serdeczności dla Ciebie :)))

      Usuń
  7. Piękne kwiaty, zazdroszcze ogrodu :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Przepiękny ogród, jakie bogactwo kwiatów! Przepiękne róże! Ja chyba zupełnie nie potrafię się zajmować różami, zawsze mam z nimi mnóstwo problemów. Postanowiłam jednak założyć od zera porządną rabatę różaną, może w końcu osiągnę efekt podobny jak w Twoim ogrodzie :). Na razie popodziwiam sobie Twoje różane piękności!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Małgosiu, tak właśnie lubię, żeby w ogrodzie było kolorowo. Róże nie sprawiają większych problemów, jedynie trzeba uważam na choroby grzybowe. Życzę Ci powodzenia w pracach nad rabatą różaną. Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  9. Połazikowałam sobie trochę po Twoim pięknym ogrodzie........i nie bij proszę ale wywąchałam wszystki zapachy. Nie mam niestety ogrodu, jedynie mały balkon, bardzo nasłoneczniony, tak że nawet nie wszystkie kwiaty mogą na nim być........podziwiam więc tym bardziej tak piękne, ukwiecone ogrody jak Twój. Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wandeczko, ja już wcześniej trochę sobie powąchałam, to dobrze że jeszcze Ty też coś mogłaś znaleźć dla siebie ;) Skoro nie masz swojego ogrodu, to zapraszam na spacery i wąchanie, kiedy tylko będziesz miała ochotę. Miłego tygodnia Ci życzę :)

      Usuń