Szukaj na tym blogu

poniedziałek, 8 stycznia 2018

w szarościach...

Witajcie! Na wielu blogach już królują prace poświąteczne, a ja chciałam pokazać prace, które powstały jesienią, ale skoro teraz za oknem szaro, szaro i szaro, to moje szarości są jak najbardziej na czasie :))) 
Deska powstała na potrzeby warsztatów, które prowadziłam. 



Pudełko zamówiła koleżanka - miało być w szarościach, żeby pasowało do wystroju wnętrza. Oprócz szarości dołożyłam mu jeszcze trochę bieli, niebieskości, trochę patyny i past pozłotniczych. Do tego jeszcze szablony i koronki. Lakierowałam matem, jedynie portret kobiety i herb są błyszczące. Namęczyłam się ze zdjęciami, ale światło było kiepskie i zdjęcia są jakie są.









Pozdrawiam, Lusi.