Szukaj na tym blogu

wtorek, 21 lutego 2023

Przedwiośnie?

Podczas weekendu było bardzo wietrznie i temperatura powyżej zera, więc stopił się cały śnieg, który przykrywał ogród. A spod śniegu wynurzyły się kwitnące ciemierniki i pączki przebiśniegów. 





To już chyba zapowiedź nadchodzącej wiosny. Jak myślicie?

Pozdrawiam, Lusi 😀

środa, 8 lutego 2023

Podróże po Dolnym Śląsku - Bielice - rok wcześniej

W poprzednim poście obiecałam, że będzie jeszcze o Bielicach sprzed roku...

 W zeszłym roku po raz pierwszy odwiedziłam tę malutką wioskę. Powodem tych odwiedzin były biegówki. Miejscowość ta jest znana wielu pasjonatom narciarstwa biegowego, gdyż są tam trasy przygotowywane przez ratraki, z których mogą skorzystać zarówno początkujący, jak i bardziej zaawansowani zwolennicy biegówek. Przy okazji można podziwiać piękne widoki... 

Po polskiej stronie jest ponad 20 kilometrów tras biegowych. Po stronie czeskiej są dziesiątki kilometrów tras. Jest tam również, oddalone od granicy o kilometr, na wysokości 1007 m n.p.m. schronisko Paprsek, gdzie można popróbować czeskich i nie tylko czeskich smakołyków. Chata Paprsek została otwarta w sierpniu 1932 roku. Po wojnie przechodzi różne koleje losu, by w 1993 roku powrócić w prywatne ręce. Schronisko do dnia dzisiejszego zachowało oryginalny wygląd.





Bielice wieczorową porą





Biała Lądecka tworzy wiele wodospadów, które w mroźne dni wyglądają szczególnie malowniczo.








Przy okazji pobytu w Bielicach zwiedzaliśmy najbliższe okolice.

Kościół św. św. Wincentego i Walentego w Bielicach



zabytkowy kościół św. Michała Archanioła w Starym Gierałtowie 



przydrożne kapliczki






  



stare budynki w Bielicach





 


Wyprawa do Lądka-Zdroju: rynek



 




Pozdrawiam, Lusi :)