Szukaj na tym blogu

piątek, 17 listopada 2023

ogród październikowo - listopadowy

 Tegoroczna jesień wciąż nas rozpieszcza temperaturą i kolorami. W ogrodzie też można wciąż podziwiać jej wspaniałą odsłonę. Najpierw przebarwiły się, a potem opadły liście winobluszczu. Owoce wciąż jeszcze cieszą kosy, które częstują się nimi bardzo chętnie.







W październiku kwitł sadziec oraz chryzantema igiełkowa w doniczce i wieloletnia na rabacie, wciąż kwitnieróża pnąca, budleja, nagietki oraz pelargonia w donicy na tarasie.









Trawy również falują na wietrze - hakonechloa, red baron i śmiałek darniowy. Pięknie kwitnie miskant zebrinus, a nawet miskant olbrzymi po raz pierwszy zakwitł.







Dynie Baby Boo dekorują różne miejsca w domu.




Klon palmowy na kilka dni zmienił kolor na intensywnie czerwony, po czym liście zaczęły opadać.





Słoneczna pogoda sprzyjała spacerom...






... ostatnio jest coraz więcej deszczowych i wietrznych dni.




Meteorologowie wieszczą nadejście śniegu i przymrozki... A zobaczymy czym listopad nas obdarzy w zakresie pogody.


Pozdrawiam i życzę Wam słońca w sercach wbrew temu co za oknem :)
Lusi 

piątek, 3 listopada 2023

zamek Książ i palmiarnia

 


W naszych dolnośląskich wędrówkach nie mogło zabraknąć zamku Książ

Jest to jeden z największych w Europie kompleksów pałacowo-parkowych i stanowi ciągłą inspirację dla miłośników zwiedzania, pasjonatów historii, poszukiwaczy skarbów i tajemnic. To miejsce, jego mieszkańcy i ich losy, podziemia, palmiarnia, tajemne przejścia, sekrety wciąż kryje wiele zagadek.

Zamek góruje nad okolicą i  jest otoczony malowniczymi lasami. Jego historia sięga kilkuset lat i związana jest z dynastią Piastów Śląskich. Powstał pod koniec XIII wieku, na życzenie Bolka I Surowego. Od początku warownia była uważana za „klucz do Śląska”, o bardzo istotnym znaczeniu strategicznym.

Jego dzieje były burzliwe, ulegał zniszczeniom, był odbudowywany i przebudowywany. Najsłynniejszą postacią zamieszkującą zamek, z którą wiążą się legendy i niesamowite opowieści, bez wątpienia była Księżna Daisy czyli Maria Teresa Oliwia Hochberg von Pless.



Dzisiejszy zamek ma charakter barokowo-neorenesansowy. O jego pierwotnym, średniowiecznym wyglądzie przypomina wieża główna.







Historia zamku jest bardzo bogata, ale skupię się na czasach  współczesnych.

W 1941 roku zamek zostaje skonfiskowany przez reżim nazistowski. W czasie II Wojny Światowej przechowywano w Książu zbiory Królewskiej Biblioteki Pruskiej z Berlina. Synowie Daisy i Jana Henryka XV walczyli przeciw Hitlerowi - Jan Henryk XVII w armii brytyjskiej, Aleksander w wojsku polskim.

W latach 1945–1946 w zamku stacjonowały wojska radzieckie, które stale dewastowały obiekt. Rozgrabione zostały również zbiory Książańskiej Biblioteki Majorackiej (ponad 64 tys. tomów). Prawdopodobnie większość egzemplarzy została wywieziona na teren ówczesnego ZSRR.

Powojenne lata to kres dewastacji zamku przez okoliczną ludność i szabrowników. W 1974 rozpoczynają się kompleksowe prace remontowe sal barokowych. Zaprojektowane zostały piękne tkaniny w salonach barokowych, które są dzisiaj najbardziej reprezentatywnymi pomieszczeniami Zamku Książ. W 1991 roku właścicielem zamku zostaje Gmina Wałbrzych.

Do najważniejszych przemian wymienić należy: zmianę elewacji zamkowej, rekonstrukcję Tarasu Północnego oraz udostepnienie go zwiedzającym, a także wiele innych prac. Przełomowe było również ponowne połączenie wałbrzyskiej Palmiarni i zamku jako kompleksu obiektów, dwa etapy renowacji mauzoleum Hochbergów, uruchomienie nowej iluminacji zamku, kilkuetapowy remont dachu, przebudowa przedzamcza.



 

Rok 2015 to czas, kiedy do Książa wróciły: 

  • jedna z ksiąg XVIII-wieczna „Kronika Saksońska” autorstwa Jonanna Christiana Crell(iusa),
  • zabytkowa porcelana Carla Tielscha, pochodząca z 1873 roku. Prawdopodobnie była w zamku na początku XX wieku. Ta wałbrzyska porcelana została stąd wywieziona w powojennej zawierusze i zwrócona przez anonimowych darczyńców. To również czas powrotu 10 dzieł sztuki z dawnej kolekcji Jana Henryka XV von Hochberga i jego żony, Księżnej Daisy. Łącznie w Ksiązu znalazło się 38 obrazów związanych z historią obiektu lub fascynacjami dawnych właścicieli tego miejsca. Wszystkie dzieła pochodzą ze zbiorów Muzeum Narodowego we Wrocławiu i zostały wybrane do ozdobienia zamkowych sal.












Swoje kroki musieliśmy oczywiście skierować jeszcze do wałbrzyskiej Palmiarni, która także jest związana z historią Zamku Książ. To gratka dla miłośników egzotycznych roślin oraz zwolenników podążania śladami księżnej Daisy. 

Hochberg rozpoczął jej budowę w 1908 roku, jako prezent dla swej małżonki, Księżnej Daisy. Budowla ma powierzchnię około1900 metrów kwadratowych i jako jedyna palmiarnia w Polsce zachowała swoją historyczną konstrukcję.

Podobno książę nie szczędził pieniędzy na jej budowę i sprowadził nawet w Sycylii zastygłą lawę z Etny, z której powstały wodospady, groty i ściany dla roślin. Obecnie w palmiarni znajduje się ponad 250 gatunków roślin reprezentujących florę z całego świata. Oprócz roślin można w niej zobaczyć żółwie, lemury, rybki i pawie. W Palmiarni są również kawiarnia i sklep z roślinami.



W Palmiarni spędziliśmy duuuużo czasu, bo każda roślina zasługuje na uwagę oraz na zdjęcie. Potem miałam problem, które zdjęcia wam pokazać, żeby nie było ich za dużo i żeby was nie zanudzić...


śpiące lemury






























Ta palma podobno została zasadzona w czasach Księżnej Daisy.


Mam nadzieję, że relacja nie była zbyt obszerna i dotrwaliście do końca...

Pozdrawiam, Lusi 😊