Koleżanka poprosiła mnie o wykonanie tacy w klimacie śródziemnomorskim. Mnie kojarzy się on z oliwkami, cytrynami, słońcem, lawendą, urokliwymi miasteczkami... mogłabym jeszcze jakiś czas tak wymieniać. Niektóre z tych skojarzeń trafiły na tacę, której ostateczny kształt mnie zadowalał. Wykorzystałam motywy z kilku serwetek, domalowałam "deski". Całość polakierowałam werniksem szklącym, żeby można stawiać gorące przedmioty. Koleżance taca się podoba. Ciekawe, co Wy na nią powiecie?
Jest śliczna, fajne te domalowane dechy, pasują do klimatu!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam|!
Fajnie, że taca się podoba! Dzięki za odwiedziny i pozdrowienia :)
UsuńŚwietna:)))bardzo fajny efekt z domalowaniem desek:)))pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWitaj Bożenko. Miło mi, że zajrzałaś :))))
UsuńPiękna taca,właśnie podziwiamy ją z Kondziem:)świetna kompozycja:)
OdpowiedzUsuńJeszcze trochę i będziecie razem z Kondziem dekupażować :)))
UsuńŚwietni domalowane dechy, taca super wygląda :))
OdpowiedzUsuńPochwała od Ciebie Gosiu jest dla mnie bardzo cenna!
UsuńFantastyczna taca :)
OdpowiedzUsuńCieszę się że się podoba.
UsuńPiękna ta taca, bardzo mi się podoba. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTo jest jedna z tych prac, z których jestem bardzo zadowolona. Fajnie że zajrzałaś do tak starego posta :)
Usuń